Owiana tajemnicą

Są kobiety, obok których nie sposób przejść obojętnie. Wzbudzają szacunek i podziw, choć nawet nie wiemy dlaczego. Poznałam kiedyś jedną emerytowaną polonistkę i gdybym miała określić ją jednym słowem, to na usta ciśnie się tylko jedno – dama. Żadne inne nie potrafiłoby określić osobowości tej pani. Od tego momentu wiedziałam, że chcę ją naśladować.

Jest kilka czynników, które sprawiają, że kobieta roztacza wokół siebie taką aurę podziwu. Nienaganne maniery czy pewna doza tajemniczości to tylko niektóre z nich. Przyjrzyj się zdjęciom np. Audrey Hepburn. Kobieta o wspaniałym uśmiechu, delikatnej urodzie, czarująca uwodzicielskim spojrzeniem. Taka, którą się podziwia, a nie pożąda. Przez długie lata to ona wyznaczała kanony piękna. Uwierz, że ty też tak potrafisz.

Współcześnie kobiety wyglądają zupełnie inaczej. Moim zdaniem często przesadzają z makijażem i nieubraniem. Malują się niestety już coraz młodsze dziewczyny, chociaż im to nie doda ani uroku, ani seksapilu. Makijaż miał delikatnie podkreślać urodę i tuszować niedoskonałości. Nakładając na siebie kilo tapety wyglądasz jak Jack Nicholson u Tima Burtona. To jest sztuka, w której mniej znaczy więcej i nic na to nie poradzisz.

Nie bez powodu nazywają nas płeć piękna. Zaufaj stwórcy i matce naturze, jesteś piękna do tego stopnia, że nie musisz pokazywać wszystkich swoich atutów. Tu też niech rządzi minimalizm. Podasz się na talerzu, to zostaniesz skonsumowana. Szanuj się. To bardzo proste, ale mnóstwo dziewczyn tego nie rozumie. Najważniejszy jest złoty środek. Media, telewizja, reklamy - to wszystko próbuje traktować kobiety przedmiotowo. Doskonałym przykładem jest ostatni, dość głośny billboard reklamujący kremy do twarzy. Nie jesteś zabawką i musisz znać swoją wartość.

Każda kobieta chce zwracać na siebie uwagę płci przeciwnej. To naturalne, jednak po co być tak bardzo oczywistą. Prawdziwi mężczyźni lubią się starać, jeśli tylko damy im ku temu szansę. Biologicznie są zdobywcami, a my niczego nieświadome podajemy się na tacy. Tajemniczość pociąga. Możesz go zdobyć dekoltem. Ciekawiej jednak będzie zahipnotyzować go spojrzeniem, tembr głosu, poczuciem humoru, oczarować inteligencją czy oczytaniem. Piękno to coś więcej niż tylko uroda, to klasa.

PS Jack Nicholson grał Jokera u Tima Burtona