Jesteś zwycięzcą,

Nasze życie polega na podejmowaniu wyzwań, które każdego dnia zsyła los. Ile razy zdarzyło ci się o czymś marzyć? Jak często nie robisz nawet pierwszego kroku do sprostania wyzwaniom? Znasz tego małego potworka w swojej głowie? „Nie rób tego, nie warto, zbłaźnisz się” - zazwyczaj tak się do ciebie odzywa. Mały wredny pan Nieumiesz tylko czeka na odrobinę twojego entuzjazmu po to, aby go zgasić. Nie daj się mu i likwiduj jak Małego Głoda z reklamy serków.



W osiągnięciu celu najtrudniejszy jest pierwszy krok. Pan Nieumiesz uniemożliwi ci to najlepiej, jak tylko potrafi. Jednak sama walka z nim może być bardzo satysfakcjonująca. Wysiłek się opłaci, wyjdziesz z tego starcia silniejszy i bardziej zahartowany. Oczywiście ta zasada tyczy się również kobiet.

Niech ci nawet przez myśl nie przejdzie mówić, że nie dasz sobie w czymś rady. Startuj w turniejach, przeglądach, konkursach związanych z twoim hobby. To naprawdę mobilizuje do dalszego rozwoju. Nawet jeśli nie zajmiesz czołowego miejsca, nic nie szkodzi. Świat się nie zawali, a być może poznasz ciekawych ludzi o podobnych zainteresowaniach i pasjach. Masz szansę nawiązać wspaniałe przyjaźnie. A przede wszystkim posłuchasz opinii i wskazówek ekspertów na swój temat.

Może się okazać, że twoje pisanie do szuflady, pieczenie tylko dla rodziny, śpiewanie pod prysznicem czy też taniec to twoje wielkie, choć ukryte, talenty. Szkoda byłoby to zaprzepaścić. Niestety nie dowiesz się tego sam/sama. Ktoś, zazwyczaj mądrzejszy i bardziej doświadczony od ciebie, musi ci wskazać kierunek działania. Pamiętaj, że w takim działaniu nie ma mowy o porażce. Póki walczysz, zwyciężasz.

Naucz się cieszyć zwycięstwami innych. To nic trudnego, a bardzo przydaje się taka umiejętność. Uśmiech będzie częściej gościł na twojej twarzy, a o to chyba w tym wszystkim chodzi. To również można nazwać zwycięstwem, takim prostym nad własnym ego, ale jednak.